Spotkania z aktorkami i aktorami należą już do tradycji Domu Powstańców Warszawskim. Są pełne wzajemnej sympatii i ciepła. Ale jeszcze się tak nie zdarzyło, żeby artystka przyjechała na spotkanie z własnoręcznie upieczonym plackiem drożdżowym. Tą pierwsza osobą była dziś wybitna aktorka - Maria Pakulnis.

Znana artystka opowiadała o swoim życiu, jego blaskach i cieniach, o lekcjach, jakich doświadczała i o optymizmie, jako sposobie na godne przeżywanie tego, co trudne w ludzkiej egzystencji. Aktorka przeczytała też swój ulubiony wiersz "Nic dwa razy" Wisławy Szymborskiej, której twórczość jest dla niej pociechą, daje ukojenie i motywuje do pogłębionej refleksji, a także - w przypadku osób dojrzałych przynosi radość z rzeczy drobnych, które dzieją się wokół nas. A kto, jak nie Powstańcy mogą się pod tym stwierdzeniem podpisać.

Spotkanie moderował Janusz Owsiany.